wtorek, 1 grudnia 2015

1.12.15

Dzisiejszy dzień oceniam na taką 3+....Nie było tak źle ale mogło być lepiej. Musze zacząć jeszcze mniej jeść, w końcu mniej kalorii=mniej kilogramów. Na szczęście wychodzi mi odmawianie i tak wolno to ja jeszcze nie jadłam haha. Czasami mam taki mały sprawdzian kiedy jestem serio głodna to wtedy pije hektolitry wody albo jakiś mały owoc. Na razie najgorsze jest to że nie mogę  się zważyć a przecież to najważniejsze...Jeżeli na wadzę pojawi się 50kg to strzele sobie w łep chyba. 
A jak tam u was? Jaka jest wasza wymarzona waga? Moja to co najmniej 40kg ale jeżeli będzie mniej to nie będę narzekać.Przy moim wzroście to nie jest mało serio.

PORADA NA DZIŚ

Jeżeli burczy ci w brzuchu, najlepiej skulić się w kulkę, słyszałam że pomaga :)



poniedziałek, 30 listopada 2015

30.11.2015

Jak tam motylki?  :)
Jestem z dzisiejszego dnia nawet zadowolona. Zaraz idę ćwiczyć, a jak macie swoje ulubione ćwiczenia to piszczie pod postem
A teraz tak trochę nie na temat... wteszcie usiadłam w szpagacie! Narazie tylko robię na prawą ale na lewą też już niedługo.
Wymyśliłam też że z każdym postem będę starała się dawać różne porady i ciekawostki a wszystkie znajdziecie oczywiście w zakładce PORADY :) A więc...

CIEKAWOSTKA NA DZIŚ:
Żucie powoduje większe uczucie sytości, w takim razie najlepiej jeść coś co trzeba żuć.

sobota, 28 listopada 2015

28.11.2015

Cześć kochane!
Dzisiejszy dzień.....mógł być o wiele lepszy! Znowu nie zliczyłam kalorii ale zakładam dziś zeszyt związany z pro aną. Będą tam thinspiracje, kalorie, jakieś motywujące teksty, przepisy i takie tam. To może być fajna sprawa! Tak by the way, macie jakieś sposoby na napady? Byłabym wdzięczna :)

Łapcie parę fotek i do jutra!

Chudego weekand'u!


piątek, 27 listopada 2015

Zaczynamy!

Cześć motylki!
Ostatnie dni to kompletna katastrofa...wole tego nie opisywać. Dziś też nie było idealnie i nawet nie mam jak podliczyć kalorii :/ Od jutra zaczynam już tak na serio serio czyli powoli od 700/800 kcal w dół. Zapraszam do zakładek, które nie są do końca uzupełnione ale do końca tygodnia postaram się żeby wszystkie były.

 A jak u was? Jak sobie radzicie? 

Wrzucam wam parę thinspiracji
 Trzymajcie sie chudo!